Przywitała nas piękna słoneczna pogoda, którą odczytaliśmy jako serdeczne zaproszenie. W zagrodzie mieszkają alpaki oraz kozy, które nauczone są kontaktów z ludźmi i jak się okazało są bardzo sympatyczne. Zwierzaki mają nadane imiona. Wśród kóz była m.in Lucyna, Malinka, Stefan, Henio Jerzy. Alpaki z kolei to Tekla, Madzia, Irena, malutki Ferdynand. Każdy z nas otrzymał torebkę z marchewką oraz krótki instruktaż w jaki sposób karmić zwierzęta.
Podczas karmienia towarzyszyły nam różne emocje od zaskoczenia, lekkiego strachu, po śmiech i wygłupy a także rozmowy ze zwierzakami.
Jak już skończyły się nam przygotowane marchewki, pan Tomek opowiedział nam o tym skąd wzięły się zwierzaki w ich zagrodzie. Przybliżył nam na czym polega opieka nad nimi, czym są karmione, jak się rozmnażają, jakie mają zwyczaje.
Cała wizyta była bardzo udana, a kontakt ze zwierzętami wywołał dużo pozytywnych wrażeń. Ciężko było się nie uśmiechać.